Dzisiaj dzień mi minął dobrze. Pogodziłam się z Olą. My się chyba nie umiemy kłócić <max. 3 dni>. Jutro sporo mam do zaliczenia. Kolega uważa, że jestem nie dojrzała jakoś tam. Nie ogarniam go, niby najlepszy przyjaciel, a czasami go w ogóle nie poznaje, jakbym z jakimś .... gadała. : c
Yyy.. tak to my. hahaha. Nie wiem dlaczego, ale chce mi się płakać.
Dzisiaj wróciłam do domu o 18.30, bo miałam kółko dziennikarskie jeszcze o 16 i o 17:52 autobus do domu. Dzisiaj był ciężki dzień. : |
http://www.youtube.com/watch?v=AgFeZr5ptV8&list=RD0240cxXdKxE5M
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz