Dzisiaj chyba po raz I w tym roku szkolnym sama decydowałam do której godziny śpię następnego dnia. Nie poszłam dzisiaj do pracy, Ada miała do mnie przyjść - oczywiście nie przyszła. Pojechałam do GWO nagrywać reklamę na tydzień/dzień języków (w moim przypadku niemiecki). Wróciłam rowerem (7km). Zjadłam obiad. Jeszcze byłam rano w galerii bo jutro jest przecież Dzień Matki. Macie już coś dla swoich Mam?. Ja już mam.: D Dzień minął mi bardzo miło. : )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz